Czarne chmury nad połączeniem z Liverpoolem

1
1339

ryanairOd kilku dni w sieci szeroko dyskutowany jest temat cięć w siatce połączeń irlandzkiego przewoźnika. Oficjalnie na początku roku przekazano do publicznej wiadomości tylko kilka zmian jednak analiza wyszukiwarki internetowej Ryanaira wskazuje, iż około 30 połączeń z Polski może zostać zawieszonych.

O całej sprawie pisze portal branżowy pasazer.com. A tak przedstawia się cała lista prawdopodobnie zawieszonych tras:

  • Bydgoszcz – Dusseldorf Weeze
  • Bydgoszcz – Girona
  • Bydgoszcz – Glasgow Prestwick
  • Gdańsk – Girona
  • Katowice – Bristol
  • Katowice – Edynburg
  • Katowice – Girona
  • Katowice – Manchester
  • Kraków – Billund
  • Kraków – Cork
  • Kraków – Goteborg
  • Łódź – Bristol
  • Łódź – Edynburg
  • Łódź – Liverpool
  • Łódź – Mediolan Bergamo
  • Lublin – Liverpool
  • Poznań – East Midlands
  • Poznań – Mediolan Bergamo
  • Rzeszów – Birmingham
  • Rzeszów – Girona
  • Rzeszów – Glasgow Prestwick
  • Rzeszów – Trapani
  • Szczecin – Bristol
  • Szczecin – Edynburg
  • Warszawa Modlin – Bari
  • Warszawa Modlin – Cork
  • Warszawa Modlin – Dusseldorf Weeze
  • Warszawa Modlin – Frankfurt Hahn
  • Wrocław – Bruksela Charleroi
  • Wrocław – Bournemouth
  • Wrocław – Malmo
  • Wrocław – Wenecja Treviso

Niestety dla nas na owej liście znajduje się połączenie na trasie Lublin – Liverpool, które jak liczyliśmy miało powrócić do rozkładu w lecie. Cała sytuacja wydaje się być kuriozalna gdyż już raz przy okazji 50 000 pasażera Ryanair byliśmy zapewniani, iż trasa zostaje utrzymana na sezon zimowy i jak wszyscy wiemy to zobowiązanie nie zostało dotrzymane. Szanse więc na powrót połączenia w sezonie letnim są niewielkie choć mimo zadania oficjalnego zapytania do linii przeze mnie wciąż nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Analiza całościowa listy wskazuje, iż PLL jest wraz z Gdańskiem jest lotniskiem, które najmniej straci ilościowo na tychże zmianach (dla naszego lotniska strata nawet 1 połączenia będzie jednak bolesna). Nie jesteśmy pewni czy tłumaczenie przewoźnika, iż zmiany są spowodowane przez brak wolnych maszyn jest prawdziwe (pierwsze B737 ze 175 zamówionych w Boeingu mają być dostarczone we wrześniu). Może to być element strategii negocjacyjnej z samorządami województw, które w obliczu tak drastycznych cięć będą zmuszone do wprowadzenia nowych dopłat do połączeń.

Poprzedni artykuł200 000 pasażer w PLL
Następny artykułPLL aktywnie wspiera czartery

1 KOMENTARZ

Leave a Reply